1 OPCJA
Szary baardzo ciepła, wełniana sukienka. Do niej założyłam grube, kryjące, czarne rajtki i czarne kozaki na małym obcasie. Czarny płaszczyk ze stójką, którą można wywinąć i wcięciem w talii. Nie zakładałam żadnego szalika, bo golf z sukienki świetnie go zastępuje. Do tego wszystkiego dobrałam kolorową czapkę w paski, żeby ożywić cały strój.
2 OPCJA
Szara kurtka, spodnie z wysokim stanem, które mogliście już widzieć na blogu, tam razem z czerwonym paskiem. Baardzo gruby i ciepły swetr, który również już widzieliście, a pod spód ubrałam zwykłą czarną bokserkę. Do tego wszystkiego czarna czapka z pomponem, szare kozaki i czerwony szalik.
3 OPCJA
Ten sam płaszczyk co w opcji 1, biały szalik i botki na małym obcasie. Pod spodem swetr, który też był już na blogu, ale tym razem jest wpuszczony w jasne "jeansowe" spodnie.
Która opcja najbardziej wam się podoba?
jak sobie radzicie w takie mroźne dni?
Piszcie w komentarzach :)
Pozdrawiam, Natalia :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz