1. Dość krótka bardzo obcisła sukienka (River Island) w pięknym kobaltowym kolorze z wycięciami po bokach i przed biustem. Na zwykły materiał doszyta jest kwiatowa koronka. Myślę, że sukienka jest tak zdobna, że nie potrzeba jej żadnych większych naszyjników, ani zdobnych butów , dlatego ja dopasowałam do niej zwykłe szare szpilki.
2. Druga propozycja jest mniej seksowna i kobieca, bardziej dziewczęca :) Całą uwagę ma zwracać spódniczka (o la la la), którą już widziałyście na blogu. Dopasowałam do niej złoty pasek, dość ciekawe buty (Deichmann) i zwykłą czarną bokserkę, żeby nie przesadzić.
3. Teraz coś dla tych, które lepiej czują się w spodniach. Postawiłam na bardziej elegancki zestaw. Obcisłe, połyskujące spodnie w wyższym stanem na 7/8, wpuszczona w nie luźna bluzka z brokatem i do tego sznur pereł, żeby nie było tak nudno. Do tej stylizacji możecie się mocniej umalować, żeby wszystko wyglądało bardzo fajnie.
4. Ostatnia propozycja to chyba coś dla odważniejszych. Główną częścią stylizacji są tu rajstopy z nadrukowanym wzorem pończoch, do nich założyłam niby skórzaną spódniczkę ciętą z koła, którą również mogłyście widzieć już na blogu i różową bluzkę, żeby nie był tak ciemno.
Która wersja najbardziej wam się podoba?
Piszcie w komentarzach :)
Natalia:*
